Naprzeciw moim oczekiwaniom od roku 2010, kiedy po raz pierwszy musiałam kupić zimowe obuwie (wówczas dla ledwie chodzącego berbecia) wychodzi firma BARTEK.
Przede wszystkim i na pierwszym miejscu jakość.
Buty wykonane są z naturalnych materiałów oraz wysokogatunkowych materiałów tekstylnych.
Choć chodzą słuchy, że buty Bartka są sztywne, obecne są bardzo elastyczne dzięki systemowi montażu, co nie wymaga żadnych twardych łączników. Dzięki temu ruchy dziecka nie są skrępowane (były w naszym przypadku w pierwszych obuwiach tej firmy, ale każda kolejna para była już elastyczna) a dziecko wykorzystuje naturalną siłę swoich mięśni.
Ochrona przed drobnoustrojami.
Czy wiecie, że stopa dziecka poci się stosunkowo szybciej niż stopa dorosłego? Wiemy oczywiście, że pot jest pożywką dla różnego rodzaju roztoczy, bakterii grzybów, oraz alergenów. Może to prowadzić do wielu chorób oraz dyskomfortu wynikającego z brzydkiego zapachu.
W butach firmy Bartek są wkładki B-FRESH, oraz Dry&Go i działają na zasadzie dezodorantu.
Skóra dziecka jest więc nie tylko bezpieczna, ale również zachowuje czystość.
Bezpieczeństwo.
Na wielu kurtkach znanych sieciówek zaczęto wprowadzać odblaski. Tym samym mogą pochwalić się również buty Bartka. Gwarantuje to większą widoczność dziecka na drodze po zmierzchu. Odblaski w bucie odbijają się w świetle reflektorów już z odległości 200 metrów.
Uwaga! Firma co roku przygotowuje blisko 300 różnych wzorów!
Projektowane są wspólnie z ekspertami z rożnych dziedzin.
Zakupy możecie dokonać na oficjalnej stronie Internetowej.
Dlaczego wybraliśmy akurat ten model?
– dostępne w rożnych kolorach będą pasować zarówno dla dziewczynek jak i dla chłopców
– sposób zapinania : rzep, idealne dla dzieci, które jeszcze nie potrafią wiązać bucików
– odblaski
– łatwo się je zakłada i równie łatwo ściąga
– kolorystyka pasuje nam do kurtki 🙂
– gwiazdki na rzepach dodają uroku (tym bardziej dla przedszkolaka)
A wszystko to dla zdrowych stóp!
Pamiętajcie, że dobre obuwie to inwestycja na przyszłość!